Potężna wichura spowodowała tysiące interwencji i kilkadziesiąt ewakuacji

Pogoda daje się ostatnimi czasy we znaki na różne sposoby. Synoptycy nie ustają w przekazywaniu ostrzeżeń związanych z. Ostatnie zdarzenia meteorologiczne wiążą się niestety z ogromem zniszczeń.

Gdzie jest burza? W całej Polsce dochodzi do gwałtownych zjawisk pogodowych. Od dłuższego czasu z całej Polski napływają wieści o tym, jak anomalie pogodowe wpływają na otoczenie — dochodzi do zrywania dachów oraz nawierzchni, powalania drzew, grad bywa tak silny, że i uszkadza karoserię, niszczone są całe uprawy. Nie inaczej było w przypadku wczorajszej nawałnicy, z którą, a dla pozostałych alerty poziomu drugiego i pierwszego.

Doszło m.in. do pożarów budynków w wyniku wyładowań atmosferycznych, silne ulewy wiązały się niekiedy z koniecznością przeprowadzenia ewakuacji — łącznie było ich kilkadziesiąt. Nawałnica przeszła przez Polskę.

Tysiące interwencji, ogrom zniszczeń i konieczność ewakuacji. Jak podała Państwowa Straż Pożarna (PSP), w związku z wczorajszymi wydarzeniami. Dotyczy to zdarzeń w środę i w czwartek do godziny 6:00 rano. Zajścia wiązały się przede wszystkim z usuwaniem skutków silnego wiatru i ulewnych deszczy.

Najwięcej zdarzeń odnotowano w województwach: wielkopolskim – 637, kujawsko-pomorskim – 384, zachodniopomorskim – 377, dolnośląskim – 342 oraz pomorskim – 295 – relacjonuje PSP. Wyjazdy do zniszczeń związanych z wczorajszą nawałnicą trwają, co rusz publikowane są kolejne doniesienia, które można śledzić na profilu PSP na platformie X.

Burze nad Polską doprowadziły do mnóstwa strat. Powalone drzewa, zerwane dachy, zniszczone uprawy. Strażacy poinformowali o wielu konkretnych zdarzeniach, które wiązały się z zagrożeniem, jakie stwarzały powalone drzewa i zerwane nawierzchnie, podali także dane o uszkodzeniach budynków — zniszczonych elewacjach i zerwanych dachach. PSP wymieniło m.in., że: w pow. krośnieńskim (woj. lubuskie) w pow. kartuskim (woj. pomorskie).

Osiem osób ewakuowano na brzeg, jednej poszukiwano. Również w woj. pomorskim konieczna była inna interwencja — ewakuacja obozu harcerskiego.

Ponadto jeden z członków OSP podczas prowadzonych działań, jego życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo. Do tych relacji dochodzą wpisy zamieszczane przez mieszkańców poszczególnych województw oraz internautów komentujących zdarzenia na profilach zajmujących się prognozowaniem pogody.

Wśród tych wypowiedzi przeważają. Pojawiają się też informacje o gradzie z gradzinami przekraczającymi 3 cm.

  • Co myślisz o Geekweeka? Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.
  • I zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage – polub i komentuj tam nasze artykuły!