Oto kilka propozycji unikalnych tytułów o zachowanym sensie: 1. Nadchodzi blokada dla samochodów z Chin 2. Europa rozważa ograniczenia dla chińskich aut 3. Chińskie samochody na celowniku – mogą pojawić się restrykcje 4. Restrykcje dla chińskich aut coraz bliżej 5. Przed chińskimi autami mogą pojawić się nowe przeszkody 6. Chińskie auta pod presją – planowane ograniczenia w Europie Wybierz wersję, która najlepiej pasuje do treści artykułu!

Transformacja motoryzacji w obliczu lokalnych przepisów

Obecnie intensyfikują się działania na rzecz wprowadzenia lokalnych przepisów dotyczących zawartości krajowych komponentów w pojazdach montowanych w Europie. Tego typu regulacje miałyby stać się kluczowym kryterium w dostępie do zamówień publicznych oraz funduszy na innowacje i dekarbonizację.

Stowarzyszenie Dystrybutorów i Producentów Części Motoryzacyjnych (SDCM) wskazuje, że celem jest wyrównanie szans wobec krajów, które konsekwentnie wspierają swoich rodzimych producentów. Szczególnym punktem odniesienia są tutaj chińscy producenci przenoszący produkcję do Europy w celu uniknięcia dodatkowych ceł.

Rosnące wyzwania dla przemysłu motoryzacyjnego

Jednym z najnowszych przykładów jest chińska firma Leapmotor, której samochody mają być produkowane w hiszpańskich zakładach należących do koncernu Stellantis. Dzięki temu ruchowi, Leapmotor unika dodatkowych opłat celnych nakładanych na import z Chin do Unii Europejskiej.

Brak odpowiednich działań ochronnych dla europejskiego rynku może mieć katastrofalne skutki. Według Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Motoryzacyjnych (CLEPA), branża motoryzacyjna i powiązane sektory mogą stracić setki tysięcy miejsc pracy w ciągu najbliższych 15 lat.

Kondycja europejskiego przemysłu motoryzacyjnego

W pierwszej połowie 2025 roku sektor motoryzacyjny w Europie stanął w obliczu jednego z najtrudniejszych okresów w swojej historii. W ciągu pierwszych sześciu miesięcy tego roku europejscy producenci ogłosili ponad 22 tysiące zwolnień – liczba ta narasta po utracie 54 tysięcy miejsc pracy w roku 2024.

Jednocześnie Unia Europejska odnotowała pierwszy w historii deficyt handlowy w zakresie części motoryzacyjnych. Wartość deficytu wyniosła 1,4 mld euro, podczas gdy rok wcześniej Europa cieszyła się nadwyżką w wysokości 4,4 mld euro.

Napięcia i spadek marży

Z raportu Allianz Trade wynika, że średnia rentowność operacyjna europejskich producentów motoryzacyjnych spadła w tym roku o ponad 2 punkty procentowe. Wpływ na ten wynik miało również przechodzenie na nowe technologie, takie jak pojazdy elektryczne, które obniżyły średnie marże.

Kolejnym problemem jest konkurencja cenowa ze strony chińskich producentów. Ich udział w europejskim rynku samochodowym wzrósł do około 6%, a jednocześnie marki europejskie są wypierane również z rynku chińskiego.

Wyzwania na rynku pracy

Fala zwolnień przepływająca przez branżę jest konsekwencją zbyt wolnego tempa przestawiania się na elektromobilność. Niemiecki oddział Forda planuje zredukować zatrudnienie o około tysiąc pracowników ze względu na niski popyt na samochody elektryczne.

Podobne problemy dotykają fabrykę Hyundai w Czechach, gdzie z powodu spadku popytu zatrzymano produkcję na kilka dni. Redukcja ta wynika ze zmniejszonego zapotrzebowania i ogólnych zmian na rynku motoryzacyjnym.