Unia Europejska i USA są obecnie na kursie kolizyjnym. Upadek Ukrainy po wycofaniu amerykańskiej pomocy może oznaczać zwycięstwo Rosji w wojnie z Ukrainą, która może być zaspokojona albo kuszona dalszym wykorzystaniem „okna możliwości”, jakie otwiera dla niej podział i skłócenie Zachodu. Takie ryzyka otwierają się dzisiaj przed Polską, a poziom konfliktu politycznego w Polsce utrudnia skuteczną odpowiedź państwa na te podstawowe zagrożenia.
Nie chcę się znęcać nad Mariuszem Błaszczakiem, który wezwał do ustąpienia polskiego rządu, argumentując zmianą prezydenta w Waszyngtonie. Nie mam także zamiaru krytykować posłów w Trumpowych czapeczkach. Jednakże brak jednomyślności w Polsce może osłabić zdolność kraju do efektywnej reakcji na potencjalne zagrożenia zewnętrzne.
Zarówno obecność Polski w Unii Europejskiej, jak i w NATO, jak również relacje dwustronne z USA, nie powinny służyć jako narzędzie w wewnętrznej wojnie ideologicznej, ani być wykorzystywane do porachunków partyjnych. Powinny natomiast służyć wzmocnieniu Polski jako całości oraz ochronie kraju przed zagładą w najtrudniejszych czasach, takich jak obecna sytuacja na Wschodzie i Zachodzie.
- Donalda Trumpa ma stanowić najtrudniejszy geopolityczny test również dla Polski.
- Część polskiej klasy politycznej nadal widzi możliwość wykorzystania sytuacji konfliktu pomiędzy Zachodem do walki politycznej.
- Politycy polscy powinni skupić się na wspólnym działaniu dla dobra kraju, zamiast przyglądać się wyłącznie interesom partyjnym.
W obliczu potencjalnego ostrzejszego konfliktu między Zachodem a Ameryką, Polska musi zachować zdolność manewrową oraz bezzwłocznie podjąć działania mające na celu zachowanie stabilności i bezpieczeństwa w regionie. W przeciwnym razie Polska może stanąć w obliczu poważnych zagrożeń zewnętrznych.
Rolą polskiej polityki zagranicznej
- Musi być utrzymanie stabilności w relacjach międzynarodowych.
- Polityka zagraniczna powinna być wykorzystywana jedynie w interesie Polski, nie zaś w wewnętrznych walkach politycznych.
- Polska nie przetrwa samotnie i podzielona.
Stabilne relacje z sojusznikami oraz przewidywalne otoczenie geopolityczne są kluczowe dla bezpieczeństwa Polski. Skoncentrowanie się na wewnętrznych sporach politycznych może otworzyć drogę dla poważnych zagrożeń, które mogą skutkować destabilizacją kraju.
Rozważania o budowaniu własnego potencjału bez uwzględnienia współpracy z partnerami międzynarodowymi przypominają niebezpieczne rozmyślania sprzed lat, które w efekcie prowadziły do agresji na Polskę. Polska potrzebuje stabilnych sojuszników oraz solidnych relacji międzynarodowych, by chronić swoje interesy i zapewnić bezpieczeństwo kraju w obliczu ewentualnych zagrożeń zewnętrznych.