Jak zbierać opał w lesie oprócz grzybów? Oto 5 sprawdzonych sposobów.

Możliwe jest natomiast samodzielne wyrobienie drewna opałowego we własnym zakresie, pod warunkiem uzyskania zgody od leśniczego danego nadleśnictwa. Jest to tzw. samowyrob, czyli wyrobienie w swoim zakresie sortymentów na powierzchni, gdzie wcześniej prowadzono prace związane z pozyskaniem drewna.

Każda osoba zainteresowana samowyrobem drewna musi udać się do konkretnego nadleśnictwa i poprosić o uzyskanie zgody. Leśnik następnie wyda pozwolenie, przeprowadzi krótkie szkolenie BHP oraz wskaże miejsce i czas wydobycia drewna. Warto jednak pamiętać, że podczas samowyrodu obowiązuje całkowity zakaz ścinania drzew stojących. Przed wyrobem drewna leśniczy poinformuje również o odpowiednim przygotowaniu drewna do przeprowadzenia pomiarów i wyceny zebranego surowca.

Samowyrob drewna wiąże się z niewielką – w porównaniu do klasycznej drogi zakupu drewna – opłatą. Każde nadleśnictwo ma ustalony odmienny cennik, więc ceny samowyrobu drewna opałowego mogą się między sobą różnić. Na przykład w Nadleśnictwie Niedźwiady samowyrob drewna opałowego S4 kosztuje 71,68 zł brutto za m3 drewna iglastego i 75,66 zł brutto za m3 drewna liściastego.

W Nadleśnictwie Brzesko samowyrob, np. sosny, modrzewia, jodły, świerku kosztuje 63,96 zł brutto za m3, natomiast samowyrob buku, grabu, jesionu, dębu, brzozy i olchy to koszt 82,41 zł brutto za m3.

Od września nieco wyższe ceny obowiązują w Nadleśnictwie Łomża, gdzie za samowyrob drewna liściastego zapłacimy 123 zł brutto za m3, a za samowyrob drewna iglastego – 141,45 zł brutto za m3.

Ponadto osoba, która samodzielnie pozyskała drewno, musi na własny koszt wywieźć je z lasu w ciągu 7 dni od dnia zakupu. Niestety, wciąż wiele osób żyje w przekonaniu, że zbieranie opału z lasu jest legalne lub co gorsza, ścinanie drzew, jest całkowicie legalne. Tymczasem za takie działanie grożą kary.

Zgodnie z art. 120 Kodeksu wykroczeń, osoba, która bez zezwolenia dopuszcza się wyrębu drzewa w lesie lub kradnie drzewo lub drzewa z lasu, gdzie wartość drewna nie przekracza 800 zł, podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny. Dodatkowo, w przypadku skazania, sąd może orzec na rzecz pokrzywdzonego karę finansową w wysokości podwójnej wartości drzewa.

Za wynoszenie z lasu gałęzi, mchu czy sianożętu grozi kara do 250 zł.