Czy "uśmiech" na Marsie może wskazywać na istnienie życia?

Zapewne nie raz słyszeliście o dziwnych strukturach na Marsie. Niedawno ponownie zrobiło się głośno w kwestii występujących tam dziwnych tworów. Teraz mamy okazję zobaczyć na zdjęciu coś, co znajduje się na powierzchni Czerwonej Planety i przypomina „uśmiechniętą buźkę„.

Uśmiechnięta buźka uchwycona na Marsie przez sondę ExoMars. Zdjęcie tej tajemniczej struktury na powierzchni Marsa zrobiła sonda należąca do Europejskiej Agencji Kosmicznej. Na obrazie widać w kierunku statku, ale jest to widoczne jedynie w określonych warunkach. Obiekt przypomina emotikonę uśmiechniętej buźki.

Co to takiego? W rzeczywistości jest to , które kiedyś musiało znajdować się w tym miejscu Marsa. Prawdopodobnie zbiornik wysechł już kilka mld lat temu, gdy Czerwona Planeta była stosunkowo młoda i panujący na niej klimat bardziej przypominał to, co znamy na .

Warto dodać, że takie struktury normalnie nie są widoczne gołym okiem. Zdjęcie z sondy ExoMars agencji to efekt dostępnych instrumentów, w tym umożliwiających obrazowanie w podczerwieni. Stąd też taki, a nie inny widok, gdyż wtedy sole przyjmują zabarwienie różowe lub fioletowe.

Mars może w tym miejscu skrywać oznaki pradawnego życia. Zdjęcie zrobiono w ramach projektu katalogowania złóż soli chlorkowych na Marsie. Na Czerwonej Planecie jest ich całkiem sporo. Naukowcy zidentyfikowali szerokości. Badacze twierdzą, że są to , które w takich obszarach mogło zostać dobrze zakonserwowane. Uczeni uważają, że jest to idealny „cel eksploracji astrobiologicznej”.

Mars niegdyś bardziej przypominał Ziemię i na jego powierzchni było wiele wody. Jednak 2-3 mld lat temu Czerwona Planeta ją utraciła (zapewne wraz z polem magnetycznym), co spowodowało duże zmiany klimatu. Te doprowadziły do sytuacji znanej dziś, gdy świat ten jest suchy i jałowy. Mimo to niedawne badania zasugerowały, że .

  • indeks jest zły
  • lista w punktach

*** i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage – polub i komentuj tam nasze artykuły! *** Co myślisz o Geekweeka? Twoje zdanie ma dla nas znaczenie.