Jednym z najważniejszych momentów w karierze Pawła Zatorskiego było zdobycie mistrzostwa Europy w 2023 roku, kiedy to reprezentacja Polski pokonała Włochów. Zdobył wtedy swój piętnasty medal reprezentacyjny, co czyni go rekordzistą w historii. Od lat jest ostoją naszej kadry i gwarantem jakości na pozycji libero, mimo problemów zdrowotnych. Zawsze walczył, nawet gdy nękają go kontuzje.
Zatorski był blisko zakończenia kariery, gdy dotknęła go kontuzja biodra, która sprawiła, że jego udział w sezonie reprezentacyjnym pod znakiem zapytania. Obecnie walcząc o medale Ligi Narodów, pokazuje determinację i chęć powrotu na boisko.
„Biodro jest dosyć niewdzięczne, jeśli chodzi o leczenie, zwłaszcza przy mojej pozycji na boisku, gdzie jest mocno obciążane. Czeka mnie długa i trudna walka, aby być w pełni sprawny i nie odczuwać bólu” – przyznał Zatorski. Obecnie jego celem jest udział w swoim kolejnym finałowym turnieju Ligi Narodów w 2024 roku wraz z reprezentacją Polski, która pokonała ostatnio Brazylię.
W trudnym meczu z Brazylią, Polacy zdołali odwrócić losy spotkania mimo słabego początku. Doświadczony libero skomentował grę drużyny, zwracając uwagę na odporność psychiczną zespołu, co pozwoliło im ostatecznie zwyciężyć. Odnosząc się również do trudnego losowania grupy na nadchodzących igrzyskach, Zatorski podkreślił, że dawne doświadczenia z grupami „śmierci” pomagają im zachować spokój i skupić się na celu.