"O mój Boże", Świątek zaskoczona i nieprzygotowana

„`html

Niecodzienna konferencja prasowa Igi Świątek

Po szybkim zwycięstwie w Australian Open Iga Świątek stanęła przed nietypowym wyzwaniem podczas konferencji prasowej. Tym razem pytania zadawali jej młodociani reporterzy, co wywołało niemały uśmiech na twarzy tenisistki.

Błyskawiczne zwycięstwo z Rebeccą Sramkovą

Świątek potrzebowała tylko 60 minut, aby pokonać Rebeccę Sramkovą i awansować do trzeciej rundy Australian Open. Wygrywając wynikiem 6:0, 6:2, pokazała swoją dominację na korcie. Jednak to nie koniec wyzwań, które czekały ją tego dnia.

Zaskakujące pytania dzieci

Podczas konferencji prasowej zorganizowanej przez Tennis Australian Hot Shots, młodociani reporterzy zaskoczyli Świątek pytaniami. Na pytanie „Ile meczów wygrałaś?” Świątek odpowiedziała z uśmiechem: „To bardzo trudne pytanie. Matematyka nigdy nie była moją mocną stroną!”

Najbardziej zawstydzające momenty na korcie

Na pytanie o najbardziej zawstydzający moment na korcie Świątek przyznała: „Płakałam wiele razy. Był jeden mecz, gdy płakałam przez dziesięć minut i nie mogłam grać.” Dodała również, że raz wyszła na kort w Indian Wells z papierem toaletowym przyklejonym do nogi, co również było bardzo krępujące.

W nadchodzącej rundzie Świątek zmierzy się z Emmą Raducanu w trzeciej rundzie Australian Open. To będzie kolejne emocjonujące spotkanie, na które fani tenisa z niecierpliwością czekają.

„`