Warto dodać, że we wtorek sąd w Moskwie wydał zaocznie nakaz aresztowania Nawalnej na dwa miesiące. Została ona oskarżona o udział w organizacji ekstremistycznej. Kilka dni temu Nawalna została przewodniczącą amerykańskiej Fundacji Praw Człowieka (HRF), zastępując na tym stanowisku byłego mistrza świata w szachach i krytyka Kremla Garriego Kasparowa. Zapowiedziała wówczas, że będzie intensywnie kontynuować walkę zmarłego męża z Putinem.
Aleksander Łukaszenko poważnie choruje, co najlepiej widać po tym wydarzeniu. 47-letnia Nawalna obecnie przebywa na emigracji. Po wydaniu przez moskiewski sąd nakazu aresztowania zwróciła się do swoich zwolenników, aby „nie zapomnieli, że Putin jest mordercą”. „Mówiąc o tym, proszę nie zapomnieć mówić najważniejszego: Władimir Putin jest mordercą i zbrodniarzem wojennym. Jego miejsce jest w więzieniu; nie gdzieś w Hadze, w przytulnej celi z telewizorem, ale w Rosji – w tej samej kolonii karnej i tej samej celi o wymiarach 2 na 3 metry, w której zabił Aleksieja” — napisała na platformie X.
16 lutego bieżącego roku rosyjskie władze więzienne ogłosiły, że więziony od trzech lat Nawalny zmarł w łagrze za kołem podbiegunowym.