Blokada ulicy Marszałkowskiej to wyraz protestu przeciwko polityce transportowej rządu. Aktywiści z Ostatniego Pokolenia domagają się przesunięcia wszystkich środków z nowych autostrad na regionalny transport publiczny oraz wprowadzenia biletu miesięcznego na transport regionalny w całym kraju za 50 zł.
Blokada w Warszawie. Opóźnienia w mieście
„Naszym celem jest najdłuższa w Polsce seria akcji obywatelskiego oporu wobec zapaści klimatycznej. Jednocześnie żądamy od premiera Donalda Tuska wystosowania publicznego oświadczenia, zobowiązującego do realizacji naszych postulatów” — wyjaśnił przedstawiciel organizacji podczas jednej z konferencji prasowej.
Grupa około 15 aktywistów i aktywistek z Ostatniego Pokolenia usiadła na jezdni pomiędzy ulicami Żurawią i Wspólną. Blokada powoduje opóźnienia w kursowaniu kilku linii autobusowych: 131, 519, 520, 522 i 525.
Zobacz również:
- Ostatnie Pokolenie zablokowało centrum Warszawy. Korki w godzinach szczytu
- Aktywiści Ostatniego Pokolenia znów zablokowali drogę w Warszawie
- Aktywiści klimatyczni zablokowali ulicę w Warszawie. Wściekli kierowcy użyli gaśnicy i gazu pieprzowego