Rusza wielka gra! Mistrz Polski przygotowuje się do bitwy o Ligę Mistrzów

Mistrz Polski w środę wraca do treningów i rozpocznie przygotowania do nowego sezonu 2024/25. Jak się okazuje, Adrian Siemieniec już na pierwszych treningach powinien mieć do dyspozycji aż trzech nowych zawodników, ale to nie wszystko, bo we wtorek Jaga powinna sfinalizować nie jeden, a aż trzy transferu!

To on zastąpi Alomerovicia w Jagiellonii. Niedawno grał na Wembley Nowym bramkarzem, który zastąpi Zlatana Alomerovicia (odszedł do cypryjskiego AEK Larnaka), będzie Maksymilian Stryjek.

Niespełna 28-letni bramkarz grał głównie w niższych ligach, takich jak Sunderland, Accrington, Wycombe Wanderers i Crewe Alexandra, oraz w szkockiej Premiership (57 meczów w Livingston FC).

W zeszłym sezonie Stryjek rozegrał w angielskiej League One (trzeci poziom rozgrywek) 33 mecze w Wycombe Wanderers, po czym na decydujące kolejki został wypożyczony szczebel niżej do Crewe Alexandra, z którym zagrał nawet w finale play-offów o awans na Wembley. Jego drużyna przegrała jednak z Crawley Town 0:2.

Do Jagiellonii Białystok Stryjek trafi jako wolny zawodnik. O zainteresowaniu nim Jagi pisał portal meczyki.pl, nam udało się dowiedzieć, że 28-latek przyjechał już do stolicy Podlasia na testy medyczne, po których, jak nic się w ostatniej chwili nie zmieni, ma podpisać dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o rok.

Nowy napastnik w Jagiellonii. Zasłynął… kradzieżą zegarka kolegi! Jagiellonia we wtorek powinna też mieć nowego napastnika. Zostanie nim 23-letni Lamine Diaby-Fadiga z drugoligowego francuskiego Paris FC, który także przyjechał do Białegostoku na testy medyczne, o czym informował także portal meczyki.pl.

Wychowanek Nicei rozegrał w tym klubie 6 meczów w Ligue 1, ale zasłynął tam głównie… kradzieżą ekskluzywnego zegarka należącego do kolegi z zespołu – reprezentanta Danii Kaspera Dolberga.

Później ten rosły napastnik (188 cm wzrostu) występował w drugoligowym francuskim Paris FC, a także w drugoligowym holenderskim FC Eindhoven, ale trudno powiedzieć, aby był „łowcą bramek”. W zeszłym sezonie strzelił cztery gole w 24 meczach Ligue 2, będąc jednak głównie rezerwowym.

Diaby-Fadiga, podobnie jak Stryjek i Wolski, po pozytywnym przejściu testów medycznych ma podpisać dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia o rok.