Blisko 200 Polaków utknęło na Zanzibarze – oczekując na informacje, spali na podłodze

„`html

Zanzibar, będący wyspą należącą do Tanzanii, cieszy się od lat dużym zainteresowaniem wśród polskich turystów. Liczna grupa podróżnych zdecydowała się na wakacje zorganizowane przez biuro podróży TUI oraz przelot liniami Enter Air. Wszyscy uczestnicy planowali powrót do kraju w czwartek, 25 września. Jednak w nocy okazało się, że data ich powrotu ulega nieoczekiwanej zmianie.

Awaria samolotu Enter Air i opóźnienie powrotu

W środku nocy linie Enter Air opublikowały oficjalne oświadczenie dotyczące problemów technicznych, które uniemożliwiły realizację rejsu ENT7036 na trasie z Zanzibaru do Warszawy. Przewoźnik poinformował, że przyczyną opóźnienia była nagła usterka systemu elektrycznego samolotu. Z tego powodu konieczne było sprowadzenie maszyny zastępczej, co miało potrwać około 20 godzin.

Enter Air przekazał również, że równolegle trwają poszukiwania hotelu, w którym pasażerowie mogliby oczekiwać na nowy termin wylotu. Jednak zorganizowanie noclegu dla tak licznej grupy turystów w środku nocy okazało się niezwykle trudne.

Warunki na lotnisku na Zanzibarze

Wielu polskich turystów relacjonowało swoją sytuację na lotnisku w komentarzach zamieszczanych w internecie. Część osób podkreślała, że dostarczona przez przewoźnika woda szybko się skończyła, w efekcie czego nie każdy miał do niej dostęp. Utrzymanie podstawowych wygód oraz znalezienie miejsca noclegowego stanowiło poważne wyzwanie.

  • Trudności z uzyskaniem aktualnych informacji o locie.
  • Problemy z dostępnością napojów i miejsc do odpoczynku.
  • Konieczność oczekiwania na podłodze, z powodu braku innych możliwości.

Przebieg nocy i reakcje pasażerów

Pod publikacjami pojawiły się wypowiedzi pasażerów, którzy opisywali swoje doświadczenia podczas wymuszonego oczekiwania. Jedna z osób relacjonowała:

17:00 zostaliśmy odebrani z hotelu. 19:00 dojechaliśmy na lotnisko. Mamy obecnie 03:30, a informacji brak. Zaraz będzie 9 godzin. Polacy zostali pozostawieni sami sobie na lotnisku i śpią na podłodze.

Główne problemy według turystów

  1. Niewystarczająca ilość wody dla wszystkich oczekujących.
  2. Brak bieżących informacji na temat dalszych planów podróży.
  3. Brak możliwości uzyskania zwrotu bagażu i samodzielnego zorganizowania noclegu.

Nastroje podczas oczekiwania

Kolejni turyści zwracali uwagę na niewygodne warunki: spanie na posadzce, brak dostępu do niezbędnych udogodnień oraz trudności z połączeniem się z internetem przez słabo działające WiFi. Opóźnienie, niepewność oraz brak odpowiedniego wsparcia stały się źródłem frustracji wielu osób. Zgodnie z relacjami, około 160 pasażerów musiało zmierzyć się z niekomfortową sytuacją, czekając na wiadomość dotyczącą dalszych losów ich powrotu do Polski.

„`