Jarosław Szanajca, prezes-instytucja, złożył rezygnację ze skutkiem na koniec roku. Deweloperską grupą kierował od samego początku istnienia– był jednym z założycieli w 1996 r. i dalej jest jednym z największych akcjonariuszy. Szanajca planuje przejście do rady nadzorczej. Zarekomendował on większościowemu akcjonariuszowi, luksemburskiemu Group Bellefort, by sterami przejął obecny wiceprezes Mikołaj Konopka. Konopka to prezes trójmiejskiego Euro Stylu, firmy przejętej przez Dom Development w 2017 r.
Można przypuszczać, że temat zdominuje czwartkową konferencję poświęconą wynikom za I połowę br. Nowe pokolenie za sterami Dom Development w ten sposób dopełnia się epokowa zmiana w ścisłym kierownictwie Domu Development. W 2021 r. na emeryturę odszedł wiceprezes ds. finansowych Janusz Zalewski (związany ze spółką ponad dwie dekady), którego następcą został zastępca dyrektora finansowego Leszek Stankiewicz. W 2023 r. zrezygnowała wiceprezeska i dyrektorka generalna Małgorzata Kolarska związana z grupą od 2006 r. W 2024 r. do zarządu weszła Monika Perekitko (wcześniej Matexi Polska) – na funkcję członkini zarządu ds. działalności grupy w Warszawie.
Jeśli chodzi o mnie, na razie nie wybieram się na emeryturę, ale jeśli przyjdzie ten czas, będzie to wyglądać podobnie, jak w przypadku Janusza Zalewskiego, czyli zostanie przeanalizowane, ogłoszone z odpowiednio dużym wyprzedzeniem i wskazaniem następcy – mówił Szanajca „Parkietowi” dokładnie cztery lata temu, komentując rezygnację wiceprezesa ds. finansowych.
Czytaj więcej
Podobnie jak w maju polityczne zamieszanie wokół „Na start” splotło się z osłabieniem nastrojów na całej giełdzie. Po zmianie prezesa najdłuższy staż w zarządzie – od 2006 r. – będzie mieć Terry Roydon, związany z grupą od 1998 r. Dom Development, czyli dywidendowa lokomotywa Dom Development zaczynał jako gracz warszawski, by rozszerzyć działalność o Wrocław (organicznie), Trójmiasto i Kraków (przejęcia).
Zadebiutował na GPW w 2006 r., cena emisyjna wynosiła 85 zł. W szczycie hossy w 2007 r. papiery wyceniano na ponad 180 zł, a globalny kryzys w 2008 r. zbił notowania do 15 zł. W maju br. płacono 205 zł, bieżący kurs to 157 zł. Dom Development to od debiutu dywidendowa lokomotywa, w ciągu 19 lat inwestorzy otrzymali łącznie 92,27 zł na akcję.
W I połowie br. grupa sprzedała 1954 mieszkania, o 6 proc. więcej niż rok wcześniej. W całym 2023 r. znalazła nabywców na ponad 3,9 tys. lokali. Według deklaracji na konferencji podsumowującej I kwartał, spółka spodziewa się w 2024 r. poprawy sprzedaży wobec 2023 r., a także oczekuje nowego rekordu przekazań – a więc i zysku.