Okrągłe poziomy oporu nadal stanowią wyzwanie dla indeksów

„`html

Za nami tydzień, w którym banki centralne wyraźnie wsparły wzrosty na światowych giełdach. W środę, zgodnie z prognozami analityków, Rezerwa Federalna USA zdecydowała się na redukcję stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Podczas konferencji prasowej przewodniczący Jerome Powell zapowiedział, że podobne cięcia zostaną przeprowadzone jeszcze dwa razy w tym roku: na posiedzeniach zaplanowanych na 29 października oraz 10 grudnia. Motywacją dla tej decyzji są narastające niepokoje związane z kondycją rynku pracy w Stanach Zjednoczonych.

Reakcja rynków po decyzji Fed

Wall Street natychmiast zareagowało bardzo pozytywnie na te informacje. W czwartek główne indeksy, takie jak S&P 500 oraz Nasdaq Composite, osiągnęły swoje nowe maksima. Spośród 500 największych amerykańskich spółek aż 25 pobiło historyczne rekordy wycen.

Globalne nastroje giełdowe

Pozytywna atmosfera, która pojawiła się w Nowym Jorku, błyskawicznie przeniosła się także na inne światowe rynki.

  • Hang Seng w Hongkongu,
  • Nikkei w Japonii,
  • Bovespa w Brazylii

– wszystkie te indeksy również notowały nowe szczyty trwającej hossy.

Sytuacja na rynkach europejskich

W tym kontekście główne parkiety europejskie prezentowały się nieco słabiej. DAX kontynuował korektę i spadł do poziomu 23 284 punktów, podczas gdy CAC40 zbliżył się do swojej 50-sesyjnej średniej ruchomej. Z kolei FTSE 250 pozostawał w fazie konsolidacji poniżej tej średniej.

Podsumowanie tygodnia na światowych rynkach

Ostatni tydzień stanowił przykład, jak silnie działania oraz komunikaty banków centralnych mogą wpływać na kierunek notowań akcji na całym świecie. Rynki amerykańskie wyraźnie skorzystały na decyzjach Fed, podczas gdy Europa wykazała się większą ostrożnością i umiarkowaną reakcją.

„`