Rekomendacje KE dla Polski będą znane dopiero jesienią. Jakie zmiany czekają na polski sektor finansowy?

Komisja Europejska swoją publikacją oficjalnie potwierdziła, że procedura nadmiernego deficytu została otwarta wobec Polski. Deficyt w 2023 r. istotnie przekroczył 3 proc. PKB, dlatego Komisja Europejska była zobowiązana do takiego kroku – przyznaje Ministerstwo Finansów w stanowisku przedstawionym po południu.

Czytaj więcej Komisja Europejska oceniła, że uzasadnione jest otwarcie procedury nadmiernego deficytu m.in. wobec Polski i zamierza zaproponować Radzie UE jej otwarcie w lipcu – poinformowała Komisja Europejska w środę.

Jakie są źródła nadmiernego deficytu

„W ostatnich miesiącach prowadziliśmy intensywną komunikację z KE, podczas której wyjaśnialiśmy jakie są źródła deficytu. To efekt wojny w Ukrainie i naszych potężnych wydatków na modernizację armii oraz pomoc uchodźcom z Ukrainy. Przedstawiliśmy KE nasze szacunki wszystkich tych działań, stanowiących istotne czynniki, które należy uwzględnić przy podejmowaniu decyzji o procedurze nadmiernego deficytu” – zaznacza MF w swoim komentarzu.

Dalej dodaje, że w kwietniu weszła w życie reforma ram zarządzania gospodarczego w UE, w tym reguł fiskalnych. W przypadku krajów z długiem publicznym poniżej 60 pro. PKB okres korekty nadmiernego deficytu został wydłużony z obecnego 1,5 roku do 4 lat.

Z prognoz Ministerstwa Finansów (prezentowanych w „Wieloletnim Planie Finansowym Państwa na lata 2025-2028”) wynika zaś, że dług sektora w 2026 roku przekroczyłby 60 proc. PKB. „W związku z tym w następnych miesiącach Minister Finansów przedłoży Radzie Ministrów informację w sprawie ograniczeń deficytu w latach 2025-2028 – czytamy w komunikacie.

Rekomendacje KE poznamy dopiero jesienią?

MF zaznacza, że równolegle z pracami nad projektem budżetu przygotowywany będzie średniookresowy plan budżetowo-strukturalny. Zgodnie z reformą zarządzania gospodarczego wszystkie państwa członkowskie przekażą UE na jesieni średniookresowe plany budżetowe i strukturalne.

„W tych planach, nawet jeśli kraj nie podlegałby EDP, i tak należy przedstawić ścieżkę ograniczenia deficytu do 2028 roku właśnie. Czyli najważniejszy element planów stanowić będą ścieżki wydatków, prowadzące do obniżenia deficytu” – zaznacza resort finansów.

I podkreśla, że tempo konsolidacji finansów publicznych będzie przedmiotem dialogu z Komisją Europejską, które rozpoczną się po przedstawieniu przez KE krajom propozycji ścieżek wydatkowych (tzw. trajektorii referencyjnych). Nie będą one jednak – zgodnie z wymogami rozporządzenia UE – na tym etapie publikowane.

Projekt rekomendacji Rady UE dotyczący tempa redukcji nadmiernego deficytu poznamy najprawdopodobniej pod koniec listopada br.

Dostosowania rozłożone na co najmniej cztery lata Rada UE po ocenie planów dokonanej przez Komisję Europejską zarekomenduje pod koniec roku państwom członkowskim ścieżki wydatków, które będą wiążące dla co najmniej 4 kolejnych ustaw budżetowych.

Polska planuje przekazać swój plan w uzgodnionym z Komisją Europejską terminie, który pozwoli zapewnić spójność między planem, a projektem ustawy budżetowej na rok 2025.

MF przypomina, że środowa publikacja raportu KE, otwiera procedurę nadmiernego deficytu (EDP) wobec 7 państw członkowskich w oparciu o dane o deficycie w 2023 roku. W latach 2020-2023 reguły fiskalne w UE były zawieszone w związku z pandemią, a następnie z wojną w Ukrainie. Od 2024 r. nastał powrót do reguł UE, zgodnie z którymi procedura nadmiernego deficytu jest uruchamiana w przypadku przekroczenia przez deficyt sektora finansów publicznych (wg ESA) 3% PKB.