Początek tygodnia na krajowym rynku nie przynosi większych zmian w zachowaniu głównych indeksów. W poniedziałek rynki reagowały na wyniki wyborów do Parlamentu Europejskiego, a najsłabiej prezentowała się giełda paryska. Dziś w Europie dalej przeważa kolor czerwony, pomimo poniedziałkowych zwyżek za oceanem.
Niemiecki DAX w południe traci 0,5 proc., a francuski CAC40 osuwa się o 0,7 proc. Krajowe indeksy idą śladem głównych europejskich parkietów. WIG20 jest w południe 0,9 proc. pod kreską i nieuchronnie zbliża się do najniższych poziomów wczorajszej sesji. W nieco dłuższym horyzoncie, indeks krajowych blue chips niezmiennie porusza się w kanale spadkowym, wyrysowanym od szczytu w połowie maja.
Wśród dużych spółek najsłabsze jest dziś KGHM, reagujące na przecenę miedzi. Znów pod kreską są też banki, ale mocno tracą jeszcze Cyfrowy Polsat, Dino Polska czy PGE. Najgorzej zachowuje się dziś mWIG40, który traci 1,7 proc. sWIG80 jest z kolei 0,3 proc. pod kreską.
Dzisiejsza sesja w Azji zakończyła się spadkami większości głównych indeksów. Od przeceny uchroniły się jedynie koreański Kospi oraz japoński Nikkei 225. Na dole tabeli uplasował się Hang Seng z 1-proc. spadkiem.
Wtorek przynosi dalszą deprecjację złotego. Dolar kosztuje już 4,04 zł, a euro 4,34 zł. Kurs głównej pary walutowej zniżkuje o 0,2 proc., do 1,074.