Tom Lepper, syn zmarłego lidera partii Samoobrona, domaga się odszkodowania w wysokości pięciu milionów złotych od byłych szefów Centralnego Biura Antykorupcyjnego (CBA). Zawiódł sprawę dotyczącą rzekomej afery gruntowej z 2007 roku, w której miał być zamieszany jego ojciec, Andrzej Lepper. Wśród oskarżonych znaleźli się kluczowi politycy PiS, takich jak Mariusz Kamiński i Maciej Waśik.
Synek Andrzeja Leppera podkreślił potrzebę zadośćuczynienia za „14 lat niszczenia godności ojca” przez oskarżonych. Sprawa ta sięga lipca 2007 roku, kiedy to CBA wszczęło śledztwo w sprawie rzekomej afery gruntowej, której ofiarą miał być wicepremier Andrzej Lepper. Pojawiły się zarzuty przyjmowania łapówek za odrolnienie gruntów, co ostatecznie doprowadziło do upadku koalicji rządzącej wówczas Polską.
Po wielu latach Tom Lepper postanowił wystąpić o rekompensatę od byłych szefów CBA za szkody wyrządzone jego ojcu. Żąda pięciu milionów złotych zadośćuczynienia, w tym od Macieja Waśika i Mariusza Kamińskiego. Obaj zostali skazani w styczniu 2024 roku za fałszowanie dokumentów związanych z prowokacją w sprawie afery gruntowej.
Tomasz Lepper złożył pozwy przeciwko czterem byłym szefom CBA oraz Skarbowi Państwa, domagając się od każdego milionowej rekompensaty. Mecenas reprezentujący syna podkreślił, że wszyscy oskarżeni zostali skazani prawomocnymi wyrokami sądowymi i powinni solidarnie zapłacić po milionie złotych za 14 lat niszczenia godności Tomasza Leppera seniora.
Pełnomocnik Tomasza Leppera, Ryszard Lubas, argumentuje, że kwota, jaką żądają jako odszkodowanie, nie jest wygórowana biorąc pod uwagę długoletnie cierpienia i niesprawiedliwości wobec ojca swojego klienta.