„Tomaszu Lisie – proszę mu przekazać, bo się przede mną chowa – po latach zapadł w końcu prawomocny wyrok. Czekam na przeprosiny za wyssane z palca opowieści nieistniejących (co wykazał proces) 'kolegów ze studiów’ jak to niby tchórzyłem przed komuną, szydziłem z i namawiałem do kolaboracji” – napisał na (pisownia oryginalna). Rafał Ziemkiewicz wygrał proces z Tomaszem Lisem. Publicysta do wpisu dołączył zdjęcie wyroku Apelacyjnego w Warszawie.
Wynika z niego, że w ciągu 21 dni Tomasz Lis ma zamieścić w „Newsweeku” oświadczenie o treści: „Przepraszam Pana Rafała Ziemkiewicza za naruszenie jego dóbr osobistych – dobrego imienia oraz godności w artykule pt. 'Katechizm politycznego realizmu’ opublikowanym w wydaniu Polska w dniu 16 lipca 2017 r.”
Rafał Ziemkiewicz i inni autorzy nazwani „tchórzliwymi brutalami”. Chodzi o tekst Cezarego Michalskiego, w którym użyto określenia „tchórzliwi brutalowie” w odniesieniu do prawicowych autorów – Rafała Ziemkiewicza, Marcina Wolskiego i Jana Pietrzaka.
Przypomnienie sprawy
„Rafał, studiując na warszawskiej polonistyce w latach 80., bał się wyjść na manifestację czy nawet nosić bibułę. Kolegom, którzy to robili, mówił, że są 'frajerami’. On sam zaczął politycznie walczyć dopiero z 'krwawym reżimem’ Tadeusza . Jego brutalność pod adresem Wałęsy i Frasyniuka jest jedynie maską, którą ma przykryć tchórzostwo” – pisał Michalski.
Ziemkiewicz pozwał tygodnik w 2018 roku. Sądy oddalały pozew Ziemkiewicza i jego apelacje. Publicysta ostatecznie złożył kasację do Sądu Najwyższego, który stwierdził, że określenie „tchórzliwy” jest obraźliwe i „narusza cześć dziennikarza”. Uznał skargę kasacyjną za zasadną i skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Tomasz Lis był redaktorem naczelnym „Newsweeka” od 2012 do 2022 roku.