Kylian Mbappe przedwcześnie zakończył spotkanie z Austrią (1:0), gdyż w starciu z Kevinem Danso rozbił nos. W kolejnych dniach trenował w specjalnej masce ochronnej, ale jego występ w kolejnych meczach grupowych z Holandią i Polską stał pod dużym znakiem zapytania.
Z pomocą piłkarzowi ruszyła polska firma Cabiomede Sport, która przygotowała dla niego maskę z motywem z serialu „Wojownicze Żółwie Ninja” – Francuz jest często porównywany do Donatello, jednego z tytułowych żółwi.
„Maska poleciała do Niemiec, jest już w kraju gospodarza Euro. Wysłaliśmy ją w czwartek, czekamy na doręczenie” – powiedział Mateusz Pawlik, inżynier Cabiomede Sport, w rozmowie z Kacprem Sosnowskim ze Sport.pl.
Ostatecznie Mbappe nie pojawił się na murawie w spotkaniu z Holendrami. Zakończyło się ono wynikiem 0:0, zatem w ostatnim meczu z Polakami (25 czerwca) Francuzi będą grać o pierwsze miejsce w grupie.
Pytanie, czy będą mogli liczyć na swoją największą gwiazdę. Jak informuje „L’Equipe”, odpowiedź ma przynieść sobotni sparing pomiędzy Francją a drużyną do lat 21 SC Paderborn (2. Bundesliga), zaplanowany na godziny popołudniowe.
Mają w nim wystąpić ci, którzy nie zagrali z Holandią (lub grali krótko) – w tym gronie będzie również Mbappe. „Wyzwaniem dla kapitana drużyny będzie przyzwyczajenie się do maski” – zaznaczono.
To właśnie to spotkanie w dużej mierze zadecyduje o tym, czy 25-latek zagra z Polską. Będzie to kolejny mecz Francuzów z drużyną młodzieżową Paderborn.
Pierwszy odbył się po spotkaniu z Austrią, wówczas francuscy piłkarze pokonali juniorów aż 7:0. A być może z Mbappe w składzie poradzą sobie jeszcze lepiej, choć wynik będzie miał drugorzędne znaczenie.
Głównym celem będzie jak najlepsze przygotowanie się do meczu z Polakami.