Wygrana jak z bajki w zdrapkach w Płocku! Gracz zainwestował 30 złotych i teraz czeka go fortuna

Lotto i Eurojackpot nie są jedynymi grami, w których Polacy mogą wygrać wielkie pieniądze. Gigantyczna wygrana dotyczy również mniej popularnych form. Dowodem na to jest zdrapka. Totalizator Sportowy potwierdził, że jeden z graczy wydał 30 zł na zdrapkę o nazwie „GIGA7”.

Inwestycja zwróciła się bardzo szybko, a skala zysku jest wręcz niewiarygodna. Szczęśliwa tożsamość gracza pozostaje tajemnicą. Niemniej wiadome jest, gdzie zakupiona została szcześliwa zdrapka. Totalizator Sportowy przekazał, że do transakcji doszło w miejscowości.

„Jest to najwyższa wygrana, jaka padła w tym mieście (…) Płock ma szczęście do gier. Przypominamy, że jest to druga wysoka wygrana w tym mieście na przestrzeni kilku ostatnich miesięcy. W sierpniu gracz LOTTO wygrał tam 1,86 miliona złotych w Eurojackpot” – przekazał w specjalnym komunikacie Totalizator Sportowy.

Gracz, który dzięki szczęśliwemu symbolowi „7” na zdrapce „GIGA7” wygrał gigantyczne pieniądze, musi jednak liczyć się z obowiązującymi przepisami. Od należnych 2 000 000 zł, zwycięzca musi zapłacić tzw. daninę od wysokich wygranych. Totalizator Sportowy przed wypłaceniem pieniędzy odliczy kwotę podatku. Oznacza to, że zwycięzca ostatecznie otrzyma 1 800 000 zł.